I tu się niezupełnie zgadzamy, nie gardzimy komercją, wręcz przeciwnie. Chodzi nam o równy start przede wszystkim, o równouprawniony dostęp do środków i narzędzi publicznych, co za tym idzie niech rynek na zasadach czysto kapitalistycznych weryfikuje co będzie miało większy popyt a co nie. Bo wiadomo że jako artyści tworzymy produkt, wszyscy chcemy aby znalazł się na rynku i się sprzedał.
Świetny blog i rysunki tak poza tym, gratulujemy!
I tu się niezupełnie zgadzamy, nie gardzimy komercją, wręcz przeciwnie. Chodzi nam o równy start przede wszystkim, o równouprawniony dostęp do środków i narzędzi publicznych, co za tym idzie niech rynek na zasadach czysto kapitalistycznych weryfikuje co będzie miało większy popyt a co nie. Bo wiadomo że jako artyści tworzymy produkt, wszyscy chcemy aby znalazł się na rynku i się sprzedał.
Świetny blog i rysunki tak poza tym, gratulujemy!