Jedna z legend krążących wokół osoby Stanisława Ignacego Witkiewicza, polskiego pisarza, malarza, filozofa, dramaturga i fotografika, wskazywała na rzekome uzależnienie artysty od narkotyków. Eksperymenty z narkotykami prawdopodobnie dokonywał jednak pod kontrolą znajomych lekarzy, którzy nawet dostarczali mu „zakazane” substancje. Nie przyjmował ich jednak w sposób ciągły, i nic nie wskazuje, żeby był uzależniony od żadnej z substancji, za wyjątkiem tytoniu. Pierwszych eksperymentów z narkotykami Witkacy dokonał podczas pobytu w Rosji, odkrywając ich stymulujący wpływ na wyobraźnię i powiększenie możliwości artystycznych. Na swoich obrazach skrupulatnie notował rodzaje zażytych substancji podczas procesu twórczego. Eksperymentował między innymi z kokainą, pejotlem, syntetyczną meskaliną, eterem oraz alkoholem.