Życie pełne możliwości

15 kwietnia 2015 r. w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego zaprezentowano nową strategię promocji regionu wraz z nowym znakiem promocyjnym autorstwa znanego polskiego grafika Andrzeja Pągowskiego. Wykonawca znaku graficznego został wyłoniony poza konkursem, arbitralnie, decyzją gdańskich urzędników. Projekt wywołał wiele kontrowersji i był ostro krytykowany zarówno przez internautów, jak i wykładowców gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych, którzy wyrazili zdecydowaną dezaprobatę zarówno dla samego znaku, jak i trybu prac nad wizerunkiem regionu. Prace nad logiem województwa pomorskiego trwały ponad rok i kosztowały podatników skromne 90 000 złotych.

W maju 2015 do Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Śródmieście wpłynęło anonimowe zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa podczas zamówienia i realizacji nowego logo dla województwa pomorskiego. Po zbadaniu umowy przez prokuraturę ostatecznie zaniechano dalszego śledztwa, nie stwierdzając, że gdańscy urzędnicy przekroczyli swoje uprawnienia. Czy sprawiedliwości na pewno stało się zadość?